W piątek 21 kwietnia z okazji Światowego Dnia Ziemi, na osiedlu Piastów przeprowadzona została akcja sprzątania terenów zieleni w sąsiedztwie szkoły. Wzięli w niej udział uczniowie, pracownicy i dyrekcja zespołu Szkół nr 1 w Pszczynie, podopieczni Domu Kulejących Aniołów z Piasku, a także radna Monika Rąba, przewodniczący osiedla Piastów Kamil Widłok i burmistrz Dariusz Skrobol. Zebrano ponad 40 worków odpadów.

 Z racji tego, że 22 kwietnia przypada Dzień Ziemi wspólnie z Zespołem Szkół nr 1, dyrekcją, uczniami, z radną Monika Rąbą i radną Krystyną Fuławką, podopiecznymi PSONI Pszczyna, a także z inicjatywy zarządu osiedla zaproponowaliśmy zorganizowanie akcji wielkiego sprzątania – mówi o inicjatywie przewodniczący Kamil Widłok.

 

 Cieszymy się, że młodzi ludzie, licealiści wchodzący w dorosłe życie chcą brać udział w takich inicjatywach. To równocześnie budowa świadomości, nauka, jak postępować, a czego nie robić. Mam nadzieję, że takimi wspólnymi akcjami zachęcimy ich do proekologicznych postaw – dodaje radna Monika Rąba.

 

 

 Niestety  jako społeczeństwo bardzo brudzimy, dlatego postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce i stąd pomysł wyruszenia jedną dużą grupą w teren i zebrania odpadów, głównie wokół tzw. remizy, czyli lasu w sąsiedztwie szkoły. Chcemy, aby to miejsce było czyste i przyjemne do spacerowania. Wiele osób korzysta tutaj z zielonej rekreacji, więc chcemy, żeby to miejsce cieszyło oko. Niestety śmieci jest bardzo dużo, najwyższy więc czas zrobić porządek, pomóc naturze i sobie – wyjaśnia przewodniczący osiedla Piastów.

Podczas dwugodzinnej akcji zebranych zostało ponad 40 worków odpadów. Znaleziono również wielkie gabaryty, elementy mebli, sporo odzieży, elektrośmieci, obudowy telewizorów i kable. Pozbierano również opony. Łącznie w akcji udział wzięło 127 osób.

 

 

Takie akcje ekologiczne odbywają się co roku na terenie naszej gminy, dzięki współpracy szkół i organizacji społecznych. Mają one na celu nie tylko sprzątanie, ale głównie uświadomienie nam, jak bardzo brudzimy wokół siebie – podsumowuje burmistrz Dariusz Skrobol.

Jak wylicza burmistrz, dziś na terenie gminy zbieranych jest ponad 20 tysięcy ton odpadów komunalnych. Oczywiście zgodnie z ustawą są one zbierane w po segregacji na plastik, papier, szkło, ale również w formie zmieszanej i popiołu. Oprócz tego ponad 100 ton jest wyciąganych z koszy na śmieci na terenie całej gminy, a około 15 ton odpadów jest zbieranych podczas takich akcji jak piątkowa oraz podczas likwidacji dzikich wysypisk.

W tym miejscu Dariusz Skrobol dodaje, że szczęśliwie liczba dzikich wysypisk maleje. – Tu widzimy tendencje pozytywną. Natomiast wciąż dużo jest miejsc zanieczyszczonych punktowo przez mieszkańców albo osób korzystających z danego terenu, między innymi w okolicach parku, zbiorników wodnych. Tam niestety śmieci się pojawiają – mówi.

 Bardzo dziękuję wszystkim organizacjom, szkołom, młodzieży, która tez potrafi nas wspomóc, organizacjom skupionych wokół radnych i zarządów osiedli. Dziękuję też wędkarzom i straży rybackiej, którzy wskazują miejsca, które wokół zbiorników są zaśmiecane – dodaje.

Burmistrz Pszczyny zwraca uwagę, że co roku w budżecie gminy zabezpieczamy środki finansowe, aby zarządy osiedli i sołtysi mogli zatrudnić osoby, które sprzątają. – Natomiast nie oszukujmy się, oni sprzątają często nasze śmieci. To nie są śmieci, które ktoś nam podrzuci, ale to, co sami wyrzucimy – zwraca uwagę.

 Dlatego korzystając z okazji zachęcam, żebyśmy popatrzyli wokół siebie. Zanim wyrzucimy gdzieś papierek, szkło, plastik, to zobaczmy, czy obok nie ma kosza na śmieci. Nawet jeśli nie ma, schowajmy śmieć do kieszeni, zabierzmy do domu. Dziś każdy w gminie ma zapewniony wywóz odpadów komunalnych w dużej ilości, wiec nie stanowi to problemu. Zadbajmy wszyscy o czyste środowisko wokół nas! – apeluje Dariusz Skrobol.

źródło: pszczyna.pl / pless.pl